Na sam początek chciałbym zauważyć, iż text ten nie ma z pozoru nic wspólnego z muzyką. Zapewne znajdą się tutaj odnośniki, które dostrzeże co inteligentniejszy czytelnik, ale nie mam zamiaru zamieszczać wyjaśnień.
Przedmiotem tego felietonu jest rzecz bardzo często mylnie interpretowana, niedoceniana i ogólnie zepchnięta w zakazane obszary. Mowa tu o nazizmie, ideologi NS, jak kto woli. Przez ostatnie kilka tygodni coraz częściej ludzie wdają się ze mną w zupełnie bezużyteczne dysputy na temat "jak Polak może może być nazistą". Mam nadzieję, że przedstawię rzecz wystarczająco jasno dla wszystkich.
Kluczem do odpowiedzi na powyższe pytanie jest rozumienie samego słowa "nazizm". Nazizm jest to ideologia oparta na supermacji Białej rasy, na nacjonaliźmie, oczywiście w prostych słowach. W związku z tym, nazistą może być członek każdej Białej narodowości, niezależnie od kraju urodzenia, ponieważ nie jest powiedziane "niemieckim nacjonaliźmie", czy "polskim nacjonaliźmie". Nazizm jest uniwersalny, łatwo go zaadoptować w każdym Białym środowisku.
W moich rozmowach na ten temat zawsze pada pytanie o Adolfa Hitlera. Osoby nie zorientowane na ogół twierdzą, iż ludzie wyznający ideologię NS wielbią Hitlera, itd. Owszem, zdecydowana większość dzisiejszych nazistów darzy go szacunkiem, ale mój pogląd jest nieco inny (nie mówię, że nie mam szacunku, bo mam, ale nie za to co wszyscy). Moim zdaniem Hitler zadziałał bardziej na szkodę nazizmu niż na jego korzyść, ponieważ przegrał wojnę. Przegrywając wojnę automatycznie uczynił z nazizmu najbardziej znienawidzoną ideologię świata. Gdyby Rzesza wygrała IIWŚ, zupełnie inaczej wyglądałby dzisiaj nazizm, NS nie byliby tępieni na każdym kroku. Nienawiść do tej ideologii jest niestety "zasługą" Hitlera. Po drugie, fakty są takie, że zabijał także Polaków, a co za tym idzie, nas.
Bardzo istotnym faktem jest to, że dzisiejsza forma nazizmu ma mało wspólnego z tym z okresu wojny. Przez lata idea ewoluowała w następującym schemacie: Hitler modyfikował Nietzchego, Mathews Hitlera, Lane Mathewsa. W ten sposób powstał ruch NS, ideologia zupełnie nowa, chociarz zaczerpnięta z przeszłości, nazizm XXI wieku. Dogmaty są niekiedy podobne, ale sposób myślenia zmienił się z totalitarnego na unijny, zainteresowani wiedzą o co chodzi. Nie będę się tutaj rozpisywał na temat dogmatów, ponieważ nie taki jest temat tego textu.
Nazizm w dzisiejszym świecie ma postać wolnej partyzantki, prześladowanych prze władze grup podziemnych (w Polsce przynajmniej). Historia kazała władcom tego świata zapomnieć o NS, znienawidzieć go i zabić. I tego właśnie nie rozumiem. Dlaczego ludzie tak usilnie starają się zniszczyć coś co nie jest tym na co wygląda i wystarczy odrobina wysiłku, aby się o tym przekonać? Heh, ponieważ taką mamy opinię, bezmózgich mięśniaków, którzy nie znają innych rozrywek poza biciem.
Zakończę ten text małą prośbą do wszystkich: zanim zaczniecie atakować NS, spróbujcie się czegoś o tym dowiedzieć.
Silence
bejton@buziaczek.pl lub mortis1@tlen.pl
PS Mówiąc "nie jest tym na co wygląda" mam na myśli, że nie jesteśmy III Rzeszą. Jesteśmy IV, ogólnoświatową.