DARKTHRONE

Darkthrone to jeden z najlepszych zespołów, jaki kiedykolwiek zaistaniał w naszym wymiarze. Zapoczątkował on gatunek dziś nazywany Northern Black Metal. Historia Darkthrone rozpoczeła się w roku 1986, kiedy to kilku znajomych zaczęło próbować swoich sił w sali prób w Kolbotn. Pierwsze utwory były zainfekowane twórczością bandow takich jak Celtic Frot, czy Cryptic Slaughter. Na początku 1987 roku powolizaczęło się wszystko klarować, gdy dołączyli stali członkowie - gitarzysta Ivar Enger oraz Dag Nilsen jako basista, przez co pozbyto sie z zespołu pierwszego giatarzysty (Fenriz mówił o nim, iż był popieprzonym pozerem). A wię początkowy skład przedstawiał się następująco: Gylve Nagell - Dr, Ivar Enger - Rythm guitar, Dag Nilsen - Bass. W tym samym roku zmieniono nazwę zespołu z Black Death na darkthrone. Zespół zaczął swoją karirę muzyczną od dość prymitywnego i słabego technicznie death metalu, czego przykładem mogą byc dwa pierwsze dema zespołu. Pierwsze demo(na którym nie grał jeszcze Nocturno Culto) "Land of Frost"(zawiera 5 death metalowych kawałków) ukazało sie na początku 1988 roku - po jego wypuszczeniu Anders odszedł z Darkthrone, polecając na swoje miejsce kandydature Teda Skjelluma, który niemal natychmiast zosatł pełnoprawnym członkiem zespołu. Drugie demo "A New Dimension" zawiera dwa kawałki. Darkthrone nie używał wtedy jeszcze corpse - paintingu, jego członkowie nie posiadali pseudonimów i grali pod prawdziwymi imionami, ubierali się normalnie jak większość zespołów sceny death w tamtych czasach. Następnymi nagranymi przez zespół demami było wydana wydana w 1989 roku "Thulcandra" (znalazło się na spolicie z MayheM) oraz koncertowy "Cromlech"( na którym wokalami zajął się Ted) to też demo wysłane zosatło do brytyjskiej wytwórni Peaceville, która pod koniec 1989 roku postanowiła podpisać kontrakt z zespołem. W 1990 roku Darkthrone weszli do studia (szwedzkiego sunlight Studios)i nagrali swój pierwszy album - "Soulside Journey" (Gylve przyjął na nim pseudonim Hank Amarillo, gdyż obawiał się, że jego nazwisko nie będzie prawidłowo wymawiane), na którym widać już wyraźnie wpływy blacku. Nie wiedzieć dlaczego, po kilku tygodniach od wydania albumu Darkthrone zaczyna wypowiadać się bardzo nieprzychylnie do swego dzieła określając je jako komercyjne gówno o modne granie. Po tej debiutanckiej płycie rozpoczęła się nowa era w historii Darkthrone. Muzycy zaczeli bywać w noo otwartym sklepie Euronymousa - "Helvete", stali się też częscią satanistycznej organizacji - Black Circle. Podzielali poglądy Euro na temat tego, że deathmetalowa scena stała się zbyt trendowa.Postanowili sięzdecydowanie od niej odciąć, zmienić swój image na czysto blackowy(zaczynają na kolejnych zdjęciach używać farb na twarzach, które to miały upodabniać ich do zmarłych), w tym że okresie zaczeli używać także pseudonimów: Fenriz(Gylve Nagell), Nocturno Culto(Ted Skjellum) i Zephyrous(Ivar Enger). Zrobili to, ponieważ podobno death metal nie wyrażal ich osobowości. Niedługo później zespół opuszcza Dag Nilsen, gdyz nie podoba mu się nowy image zespołu. Już w okrojonym składzie zespół nagrał swój prawdziwy debiut(1992 rok) "A Blaze In The Northern Sky" ( na którym znalazły się ścieżki basowe wykonywane jeszcze przez daga Nilsena). Dzięki tej płytce wiele osób zainteresowało się black metalem, ponieważ płyta była i jest poprostu świetna. w krótkim czasie Darkthrone zyskał duży rozgłos, a fenriz stał się guru dla rzeszy norweskich blackowców, którzy słuchali jego wywodów mówiących, że Black Metal to przede wszystkim styl życia, a potem muzyka. Tytuł płyty "A Blaze In The Northern Sky" (Płomień na północnym niebie) może kojarzyć się rownież z licznymi podpaleniami kościołów, które miały miejsce w tamtym czasie. Początek lat 90tych był niezwykle burzliwym i owocnym okresem dla Darkthrone. W tym czasie powstała słynna triada - niemalże firmowy znak zespołu. wiele też działo się na norweskiej scenie. Fenriz często przebywał w "Helvete", Nocturno Culto i Zephyrous jednakże wyprowadzili się z Oslo. Na początku 1993 roku "Helvete" zosatło zamknięte, a wraz ze śmiercią Euronymousa antychrześcijański i antydeathmetalowe "manifestacje" ucichły. W 1993 roku wychodzi także drugi Black Metalowy album grupy "Under a Funeral Moon" dedykowany Black Metal Mafii. Cytat..."to co tutaj się dzieje, nie ma nic wspólnego z muzyką, chodzi tylko o religię, ale jeśli połączyć ją z muzyką - powstanie czysta mieszanka wybuchowa"...(Fenriz). zapytany o akty terroru w Norwegii, jakie miały miejsce w tym czasie , wypowiedział się następująco:..."Jak dotąd udało nam się zrobic bardzo duzo dobrej roboty, ale musze być bardziej ostrożny, ponieważ jestes częścią darkthrone ...więc wolę inicjować niektóre akcje i zlecać ich wykonanie innym ludziom". Latem 1994 roku ukazał się trzeci album Darkthrone "Transylvanian Hunger" do którego część tekstów napisał Varg Vickernes (wieść niesie, że tytuł albumu miał być hołdem dla Deada z MayheM, który w momencie popełnienia samobójstwa miał na sobie koszulke z napisem "I love Transilvania"). po nagraniu przez Darkthrone "Transilvanian Hunger" Fenriz mógł skoncentrować się na swoich licznych pobocznych projektach. Z tyłu okładki tejże płyty widnieje napis "Norsk Arisk Black Metal". Album ten jest najbardziej prymitywnym albumem zespołu. W roku 1994 narosło wokół Darkthrone kontrowersji - własnym sumptem zespołu wydrukował na bluzkach, oficjalnie rozprowadzanych, sentencje "Norsk Arisk Black Metal", co mozna przetłumaczyć jako "Norweski Aryjski Black Metal". Sytuacja ta zmusiła ich wytwórnie do wydania newslettera potepiającego poczynania zespołu, a sam band chcąc zachować swe istnienie zosatł zmuszony do napisania publicznych przeprosin. Po tym zajściu Darkthrone nagrał właśnie " Transylvanian Hunger" i opuścił Peaceville na rzecz małej wytwórni Tatra Productions, pododdział Moonfog Records. Była to wytwórnia prowadzona przez przyjaciela zespołu - Sigurda Wongravena (Satyr). Będąc już w jej szeregach Darkthrone nagrał album "Panzerfaust" (1995rok) była to płyta bardziej przemyślana i bardziej dopracowana technicznie niż jej poprzedniczka. W krótce potem zespół opuścił Zephyrous, który dał zadość swej naturze mizantropa i uciekł z miasta, od ludzi. Zredukowani do duetu Fenriz i Nocturno Culto komponując nowe utwory zaczęli odczuwać brak obecności swojego kamrota. W 1996 roku Darkthrone wydaje kolejną płytę "Total Death" na która teksty napisało wiele osób takich jak Satyr, Garm, Nocturno Culto oraz Ihsahn. Po wydaniu tego albumu zagrali już ostatni swój koncert (pomimo i tak bardzo, ale to naprawde bardzo rzadkich występów na żywo). Następnym krokiem było dokopanie się Darkthrone do swoich korzeni muzycznych, czego efektem była stara taśma z prób (z lat 1990-91), tyle ze zremasteryzowana raz jeszcze - "Goatlord". Na albumie tym zawarta była kwintesencja Death&Black Metalu wszystkiego co w tej muzyce najpodlejsze. Wokale na album nagrał satyr oraz Fenriz (sporadycznie). A jako ciekawostkę można ty smiało zbojkotować zespoły pokroju Cradle Of Filth(z całym szacunkeim dla nich), iż to nie one pierwsze użyły połączenia kobiecych i operowych wokali z brutalna muzyką - takie rcze m.in. właśnie zaprezentwał nam band w utworach pochodzacych z 1991 roku. Później Darkthrone nagrał jeszcze "Ravishing Grimness", płytę wolniejszą i słabszą od poprzednich wydawnictw. Na Przełomie roku 2000 i 2001 stara wytwórnia Darkthrona - Peaceville wydała kompilacje nie publikowanych utworów pod nazwą "Preparing for War". No i wreszcie najnowszy album niosący ze sobą 6 nowych kompozycji "Plaguewielder", który jest w sumie najgorszym z wydawnictw zespołu. Członkowie Darkthrone udzielali sie na wielu płytach różnych zespołów, z których jako ważniejsze można wymienić: Isengard, Sorm(Fenriz), Neptune Towers oraz satyricon (Nocturno Culto jako Kveldulv na Nemesis Divina oraz Fenriz na Rebel Extravaganza). Zespół należał kiedyś do legendy black metalu, teraz jednak muzyka jaką wykonują jest znacznie słabsza i gorsza niż ta z czasów "A Blaze In The Northern Sky". Darkthrone jest legendą niestety już skończoną....

by Anielica Mroku
anielica_mroku@op.pl




INNE


stat4u